Tuesday 15 October 2013

Który z tych make-upów wybierzesz?

Profesjonalny makijaż to sprawa wielkiej wagi. Wiele z nas na co dzień źle i nienaturalnie czuje się z toną kosmetyków na twarzy, jednak w tak ważnym dniu jak nasz własny ślub warto poświęcić trochę czasu na mały "tunning" ;) To może nieco głupawe określenie, jednak właściwy dobór produktów, barw i wykonanie może zatuszować niekorzystne zmiany skórne, pomóc cerze naczynkowej, rozświetlić ziemistą oraz nadać romantyczny, elegancki lub nieco drapieżny charakterek całej stylizacji panny młodej. Pamiętajmy, że aby stworzyć dobry makijaż ślubny nie musimy nakładać na twarz kosmetyków każdego rodzaju. 


Konieczność użycia danego specyfiku warunkuje przede wszystkim stan skóry, a więc poziom jej nawilżenia, obecność ewentualnych blizn czy trądziku. Kilka porad - zwłaszcza dla tych z Was, które planują samodzielnie się malować:

 ❦   ponieważ dobrze znasz swoją urodę, zastanów się co warto zaakcentować - oczy? usta? nadmiar może zaszkodzić i spowodować wrażenie twarzy przeciążonej oraz postarzać

 ❦   sprawdź tutaj, jakie barwy cieni do powiek do Ciebie pasują! Jeśli planujesz eksperyment lub podoba Ci się kolor, którego wcześniej nigdy nie używałaś, przetestuj go koniecznie. Niektóre w połączeniu z odcieniem tęczówki wyglądają po prostu sztucznie, spłycają spojrzenie, nie współgrają z karnacją lub pozbawiają makijaż estetyki

 ❦   w przypadku małych, trochę "ginących" oczu o jasnej oprawie wyraźna, mocna kreska na dolnej powiece tylko pogorszy sytuację i z pewnością przysłoni je jeszcze bardziej. Obrysowanie całego oka wbrew naszym wyobrażeniom bardzo rzadko pomaga w jego wyróżnieniu. 

 ❦   ciemniejszy cień na nieruchomej części górnej powieki (jak na tym zdjęciu) pomoże płytko osadzonym lub nieco wyłupiastym oczom, jak u Amandy Seyfried

 ❦   chcesz pogłębić swoje spojrzenie jednocześnie zachowując naturalny wygląd? kreska na wewnętrznej części górnej powieki, połączona z wąziutką kreską tuż nad dobrze wytuszowanymi rzęsami załatwi  Ci to! :)

 ❦   sztuczne rzęsy? może i tak, ale uważaj na efekt Barbie. Najbardziej naturalnie wyglądają pojedyncze  lub te doczepiane kępkami przy zewnętrznych kącikach oczu. Nie rażą swoim wyglądem i zachowują się jak ich oryginalne koleżanki.

 ❦   Opadające oczy. Antidotum na tę dolegliwość także jest odpowiedni makijaż. Przede wszystkim smuga ciemniejszego cienia unosząca się ku górze nad zewnętrznymi kącikami oczu, poświata jaśniejszego eyeshadow tuż pod nimi i w ich okolicy mocno potraktowane tuszem, dobrze rozdzielone rzęsy (górne powieki). Wielu wizażystów proponuje grube kreski - osobiście pozostaję zwolenniczką naturalnego wyglądu, dlatego też unikam grubych, zakręconych ku górze eyelinerowych linii i zastępuję je bardziej wtapiającymi się w urodę sposobami jak te powyżej :) Ponadto przy opadających kącikach oczu (i nie tylko!) pamiętać należy o odpowiednio uniesionych, wyregulowanych brwiach.  

Poniżej zestawienie ciekawych - według mnie - pomysłów na ślubny make up panny młodej. Mocno podkreślone oczy, magnetyzujące usta, policzki jak płatki róż... ;)














wiele interesujących pomysłów znajdziesz oczywiście na YT. Dzięki temu filmikowi z przygotowań ślubnych polubiłam pastelowy makijaż, który wcześniej do mnie nie przemawiał. Zachęcam do obejrzenia!




No comments:

Post a Comment